czwartek, 29 września 2011

Piękne mam buty i pięknego mam ducha.

Ukryty mam usmiech i emocje.

Jutro wsiadne na magiczna walizke i pognam na kanapie dalej w swiat.
Nie wiem jak bedzie wygladac nowe mieszkanie. To jest bardzo dobre.
Nie wiem jaka bedzie praca, jesli bedzie. Jak nie, to R bedzie mnie utrzymywac.
Ciesze sie na ludzi. W Krakowie jest paru dobrych ludzi :)

3 komentarze: