Dzisiaj babcia kazala mi isc na impreze:
B: Idz no do tej Bambuzy, bo depresje masz! Co wieczor w domu siedzisz!
J.P.: Nieee.... To daleko, nie chce mi sie, nie mam z kim tam isc pla pla pla pla...
B: Jak nie dla siebie, to chociaz dla Magdy, pilnuj jej honoru* !!!
* Chlopak Magdy, Diego, jest perkusista w zespole, ktory gra dzisiaj w Bambuzie.
I znowu, musze sluchac sie babci ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz